piątek, 7 stycznia 2011

czwartek, 6 stycznia 2011

tak. nie chce mi się nic robić..
dlatego na jakiekolwiek zmiany szykujcie się..
nawet nie wiem, ile mnie nie będzie.
to jak wrócę, to będę pf.
dobranoc.


+bardzo możliwa zmiana adresu.

wtorek, 4 stycznia 2011

to, że nie chce mi się pisać to raz.
.. słucham sobie piosenki, której miodula nie lubi. 
a ona jest fajna;> tzn. początek.. 
i właśnie zainstalowała mi się gra "7 sins",
idę grać:D
a i mam jakieś zdjęcia z sylwka, 
ale nie chce mi się dodawać;> 
i czemu ta ciota się do mnie odzywa?

niedziela, 2 stycznia 2011

ja kurwa nigdzie nie idę jutro. książki mi leża przed nosem i nie chce mi się ich schować :wtf: 
i to jeszcze jakie lekcje, eh. mam nadzieję, że żadnych sprawdzianów, bądź kartkówek nie będzie, bo jak tak, to chyba ucieknę..
a teraz to idę.. i brzuch mnie boli.
nie wiem co mam zrobić?

sobota, 1 stycznia 2011


[21:30]
 Oglądam film, aczkolwiek teraz go na chwilę zatrzymałam. Upłynęło 9;19 minut wcześniej wspomnianego filmu, a ja już .. nie wiem co on ze mną robi. „Weronika postawia umrzeć” taki ma tytuł. Nakłania mnie to myślenia nad sobą i czy warto..
Tak, mam bardzo dziwne uczucia związane z nim, ze sobą i ze wszystkim. I tak jak zawsze nie potrafię się sensownie wypowiedzieć. Ale czy to ważne? Idę dalej oglądać.

 [21:39]
Czy to nie dziwne, że mi nie dobrze, wtedy gdy widzę Weronikę?

[21:55]
No kurwa.. nacisnęłam nie chcący ODŚWIEŻ, czy coś w tym rodzaju i teraz od nowa musi się buforować. To  nie dobrze, bo jak jakiś tam transfer się skończy, to będzie net wolno chodził […] A już tak psychicznie zaczął mnie wciągać ten film .. jak zwykle inteligenta Marta musiała coś popsuć, hura. Mam nadzieję, że limit się nie włączy.

[22:08]
Wr. Stwierdziłam, że nie będę oglądałam, pomimo, że mam wielką ochotę na to.. no tak ja teraz obejrzę, a już jutro będę miała wolnego neta i wszyscy będę mnie obwiniać. Już wole nie oglądać.. nie chce iść spać. Pogram w simsy.
japierdolekurwamaćbyłozajebiście :D ahahhahahhahaa, czy to ważne, że cały czas sie z czegoś śmiałyśmy? było ostro czy bogato, jak kto woli:D za rok to samo, tylko lepszego szampana chce i w  ogóle musimy się lepiej zorganizować, pf ;p i kurwa te zdjęcia to porażka;> 
"emila, czemu masz 2019 rok na telefonie? <chwila namysłu> a nie to zegarek" ahahhahahahha XD i jeszcze ta nasza gra w "dupe biskupa" :D "o król !! <jeb w głowe> " pfff XD i wiele, wiele innych rzeczy.. kurwa, fajnie było< 3 ale i tak najlepiej zapamiętałam zdanie emili "już godzinę i 3minuty jest nowy rok, a my kurwa takie same" tylko nie wiem, czy tam było kurwa XD ale to nie ważne;> ale te żelki, co na niego powiedziałyśmy z miodulą, że to szampan, żelki się kończą, a emila mówi "ale to cola jest" :D
zdjęć na razie nie mam, ale są brzydkie;> 
+ pisanie z jednym palcem w plastrze jest fajne..